Niefortunny zbieg okoliczności, zagapienie się, niedziałające hamulce, oślepienie przez słońce, wpadnięcie w poślizg, brak wyłączenia maszyny, która zaklinowała się, błędne decyzje, brak przeszkoleń i wiele, wiele innych przyczyn, dlaczego ktoś zostaje sprawcą wypadku. Jako jedyna kancelaria pomagamy sprawcom wypadków komunikacyjnych oraz wypadkom przy pracy, gdzie człowiek mimo wszystko doznaje krzywdy i urazów. Prowadzimy sprawcy wobec ZUS/KRUS jak i ubezpieczycielom z polis grupowych jak i indywidualnych – NW. Chcąc być zupełnie elastycznym oraz nieść pomoc ludziom po wypadkach działamy w oparciu o zamysł doprowadzenia do wypłaty maksymalnego, profesjonalnego odszkodowania. Dlatego jeśli uległeś wypadkowi, a Ciebie uznano za sprawcę zdarzenia – napisz do nas. Otoczymy Cię opieką prawną jak i medyczną.

Przykładowe wypłaty odszkodowań ostatnich spraw:

1. Rodzina udała się w podróż swoim rodzinnym samochodem. Niestety kierujący pojazdem spowodował wypadnięcie z drogi, w wyniku czego auto dachowało. Zajęliśmy się rodziną wypłacając odszodowania z ich własnej polisy OC pojazdu. Kierujący mężczyzna mimo że był sprawcą zdarzenia i doznał złamania ręki w łokciu prawym, złamania żeber i stłuczenia płuc, to dzięki naszej pracy uzyskał 1.500,00 zł z polisy NW przy pojeździe, 9.000,00 zł z tytułu uszczerbku na zdrowiu, 1.200,00 zł za operację oraz 5.200,00 zł z tytułu dodatkowego NW z ubezpieczenia domu. Choć ubezpieczyciele odmawiali – z powodu jego sprawstwa. Łącznie uzyskano 16.900,00 zł tytułem wszystkich odszkodowań;
   
   
2. Kierująca pojazdem osobowym, w pewnym momencie uległa wypadkowi na śliskiej nawierzchni – leżące błoto z pól znajdujące się na wysokości wyjazdu z pola rolniczego było powodem wpadnięcia pojazdu w poślizg. Niestety pojazd został skierowany w drzewo. Policja wskazała na sprawstwo kierującej pojazdem. Okazało się, że kobieta była wówczas w pracy jako przedstawiciel handlowy i wykonywała pracę. Dlatego mogliśmy skierować jej roszczenie do ZUS. Po pierwszych dwóch decyzjach w ZUS uważaliśmy iż ubezpieczyciel nadal zaniża odszkodowanie. Po wyroku Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uzyskaliśmy łącznie ok. 44.000,00 zł.;
   
   
3. Kierowca TIRa, którym kierował nasz klient jadąca drogami Austrii, w pewnym momencie z powodu gęstej mgły i braku dobrej widoczności – wjechał w tył innego zestawu TIR. W wyniku wypadku doznał zmiażdżeniowego urazu kości udowej – bez złamana. Uszkodzeniu uległy tkanki miękkie. Ubezpieczyciel z polisy grupowej zasądził jedynie 9% uszczerbku, po naszym odwołaniu dopisał 3% – łącznie 12%. Nie byliśmy zadowoleni. W międzyczasie wygraliśmy sprawę z ZUS na poziomie 17% uszczerbku. Wykonaliśmy pozew do sądu przeciwko ubezpieczycielowi. Wygraliśmy kolejne pieniądze. Sprawa trwała około oku czasu. Wygraliśmy łącznie 25.228,00 zł.